Jak się okazuje, już wkrótce o prawo jazdy może być o wiele ciężej za sprawą zaostrzenia unijnych przepisów w tym zakresie. Według ETSC, nowelizacje dyktują względy bezpieczeństwa.
Władze Unii Europejskiej przyglądają się przepisom prawnym regulującym wymogi zdrowotne, które trzeba spełnić podchodząc do egzaminu na prawo jazdy. Z kolei Europejska Rada Bezpieczeństwa w Transporcie zwraca uwagę na brak danych łączących stan zdrowia z wypadkami drogowymi.
Warto przypomnieć, że w związku z unijną dyrektywą z 2006 roku, do czynników wpływających na zdolność do prowadzenia pojazdów należą:
- choroby oczu,
- niepełnosprawności ruchowa,
- choroby układu krążenia,
- schorzenia neurologiczne,
- epilepsja,
- nałogi.
(Fot. Pixabay)
0 Komentarze