Uwielbiany przez wszystkich legislatorów „bat” miałby stać się skutecznym narzędziem walki z kierowcami łamiącymi przepisy drogowe. Tak przynajmniej wyobraża to sobie rząd.
Nie da się ukryć, że wprowadzenie wspomnianych przepisów zostałoby ciepło przyjęte przez wszelkie firmy ubezpieczeniowe. Co z kierowcami? Sprawa wygląda zgoła inaczej – choć, zapewne, większość kierujących chciałaby poprawić sytuację na drogach, to kolejne wydatki mogłyby przynieść więcej kłopotów niż pożytku.
Z drugiej zaś strony, pomysł legislatorów nie jest aż taki zły – w końcu, programy edukacyjne dla kierowców nie są tak skuteczne jak byśmy tego chcieli. Poza tym, trudno znaleźć równie skuteczną alternatywę niż uderzenie w portfel kierowcy.
Jakie jest wasze zdanie na temat podwyżek OC wynikających z historii wykroczeń drogowych?
(Fot. Pixabay)