Volkswagen Up! – czy to dobre auto na początek?

Volkswagen Up! – czy to dobre auto na początek?
Potrzebujesz ok. 3 min. aby przeczytać ten wpis

W trakcie poszukiwań pierwszego auta możemy natrafić na wiele interesujących ofert. Czy Volkswagen Up! jest jedną z nich?

Kiedy myślimy o swoim wymarzonym pierwszym aucie, każdy z nas kieruje się trochę innymi priorytetami. Jedni marzą o limuzynie lub aucie z lekkim zacięciem sportowym, inni polują na trochę większy i wygodniejszy samochód, a jeszcze inni szukają pojazdu, który sprawdzi się w mieście i będzie nastawiony na ekonomiczną jazdę. Bez wątpienia dla tej ostatniej grupy świetne będą rozwiązania, które proponują modele z segmentu A.

Segment A to najniższa kategoria rynku, na którym znajdziemy najtańsze i najmniejsze samochody. Nie posiadają wybujałych udogodnień, lecz stanowią świetne narzędzie do poruszania się po mieście z punktu A do punktu B, przy okazji będąc całkiem oszczędnymi maszynami. Volkswagen Up! jest jednym z najpopularniejszych przedstawicieli tego segmentu. Czy niemiecka konstrukcja będzie dobrym wyborem na pierwsze auto?

Volkswagen Up! – wymiary

Volkswagen Up! jest rzecz jasna najmniejszym samochodem w gamie Volkswagena. Niemiecki koncern ma sporą tradycję w tworzeniu aut w segmencie A, lecz zamiast stawiać na rozwijanie jednej linii i tworzenie kolejnych generacji, za każdym razem tworzy zupełnie nowe konstrukcje. Sprawia to, że każda z nich posiada trochę inne właściwości i ma swoją własną tożsamość na rynku.


Volkswagen Up! został rzecz jasna stworzony typowo pod warunki miejskie, co widać już po jego rozmiarach – wręcz mikroskopijnych jak na branżę motoryzacyjną. Ma on zaledwie 3540 mm długości, 1641 mm szerokości oraz 1489 mm wysokości, co jest genialnym wynikiem, jeżeli poszukujemy samochodu, który będzie w stanie wcisnąć się w każdą lukę i znaleźć miejsce nawet na najbardziej zatłoczonym parkingu.

Nie można również pominąć wagi – będzie się ona różnić w zależności od jednostki pod maską, lecz najlżejsze egzemplarze mogą pochwalić się masą mniejszą niż tona. Najcięższe warianty będą osiągać wagę nawet 1180 kilogramów, co jednak nadal nie jest aż tak tragicznym wynikiem.

Volkswagen Up! – gama silnikowa

Volkswagen Up! produkowany jest nieprzerwanie od 11 lat, co oczywiście znacznie wpływa na ofertę jednostek napędowych. Przez ponad dekadę pojawiało się i znikało wiele różnych wariantów modelu, lecz teraz szybko przez nie przejdziemy. Jeżeli chodzi o jednostki napędzane benzyną, wszystkie są oparte na silniku, który cechuje się pojemnością jednego litra. Różnić się jednak będzie ich moc, która w zależności od wybranej przez nas wersji będzie wahać się od 60 do nawet 115 koni mechanicznych!

Przez jakiś czas Volkswagen Up! był sprzedawany w wariancie z wbudowaną instalacją gazową, a na LPG moc wynosiła dokładnie 68 koni mechanicznych. Warto również wspomnieć o modelu e-Up!, który osiągał moc rzędu 82 koni mechanicznych.

Volkswagen Up! – czy warto?

Volkswagen Up! nie jest rzecz jasna samochodem dla każdego i nigdy taki nie będzie. To dość proste auto, które nie posiada wielu udogodnień, lecz świetnie sprawdza się jako narzędzie. Czy warto je rozważyć jako pierwszy samochód w życiu? Zdecydowanie tak, lecz oczywiście nie oznacza to, że nie polecamy szukania innych rozwiązań.

Zdj. główne: Antonino Visalli/unsplash.com

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Rekomendowane
Trójwymiarowe przejścia dla pieszych już w Polsce!
Trójwymiarowe przejścia dla pieszych już w Polsce!
Innowacyjne rozwiązanie w walce o bezpieczeństwo pieszych.
Członkostwo i ubezpieczenie w PZM – dlaczego warto?
Członkostwo i ubezpieczenie w PZM – dlaczego warto?
Odpowiednie ubezpieczenie może zmienić naprawdę wiele. Czy jednak karta PZM może nam dać wymierne atuty w tej kwestii?
Pierwsza jazda samochodem – na czym się skupić?
Pierwsza jazda samochodem – na czym się skupić?
Właśnie nadszedł ten dzień, dziś pierwszy raz poprowadzisz samochód, zaczynasz kurs na prawo jazdy. Sprawdź wcześniej, o czym powinieneś pamiętać w trakcie pierwszej i kolejnych jazd.
Ostatnie wpisy