Kontrole policyjne nie zawsze są związane ze złamaniem prawa, lecz nawet wtedy bywają stresujące. Jak się zachowywać i czego nie robić?
Może się zdarzyć, że nawet podczas najbardziej ostrożnej i zgodnej z przepisami jazdy zostaniemy zatrzymani przez służby mundurowe. Policjant ma do tego pełne prawo, a my mamy obowiązek zastosować się do jego poleceń. Proces zatrzymania może odbyć się głównie na dwa sposoby:
Pierwszym etapem zatrzymania do kontroli policyjnej jest zjechanie na pobocze, z zachowaniem szczególnych środków bezpieczeństwa, w miejsce wskazane przez policjanta. Miejsce to nie powinno stwarzać zagrożenia dla nas ani dla innych uczestników ruchu drogowego. Należy pamiętać, że w terenie niezabudowanym tylko umundurowany policjant ma prawo nas zatrzymać. W innym przypadku funkcjonariusz powinien nakazać jazdę do najbliższej miejscowości.
Jeśli mamy podejrzenia co do autentyczności zatrzymującego nas do kontroli policjanta, bardzo ważny jest zdrowy rozsądek i zachowanie zimnej krwi. Zdecydowanie najgorszym wyborem w takiej sytuacji jest próba ucieczki. Jeśli funkcjonariusz okaże się prawdziwy, to z całą pewnością zostaniemy potraktowani jak przestępcy. Najlepszym rozwiązaniem jest zachowanie stałej, zgodnej z przepisami prędkości oraz zadzwonienie pod numer 997 lub 112. Inną możliwością jest bezpośrednie udanie się na najbliższy posterunek policji.
Po zatrzymaniu się do kontroli policyjnej w bezpiecznym miejscu należy zaczekać na policjanta. Pod żadnym pozorem nie powinniśmy wysiadać z pojazdu bez zgody funkcjonariusza – to jedna z najważniejszych zasad, które musimy zapamiętać. Jeżeli zdecydujemy się wysiąść, policjant może to zinterpretować na różne sposoby, co niewątpliwie będzie nieprzyjemnym doświadczeniem i może prowadzić nawet do użycia przez policjanta środków przymusu bezpośredniego.
Ręce należy trzymać na kierownicy aż do momentu podejścia policjanta do naszego pojazdu. Następnie, zgodnie z poleceniem, powinniśmy wyłączyć silnik oraz włączyć światła awaryjne, choć nie zawsze będzie to konieczne.
Policjant ma obowiązek przedstawić się kierowcy, podając swój stopień, imię i nazwisko. Powinien także poinformować nas o przyczynie zatrzymania oraz okazać stosowną legitymację. W następnej kolejności funkcjonariusz poprosi nas o dokumenty takie jak dowód osobisty lub prawo jazdy.
Podczas kontroli policyjnej niezmiernie ważne jest ścisłe stosowanie się do poleceń kontrolującego. Nawet najmniejszy sprzeciw może być odebrany jako próba stawiania oporu, dlatego też należy schować dumę do kieszeni oraz nie wchodzić w zbędne dyskusje. Funkcjonariusz może poprosić nas również o przejście do radiowozu. Należy wtedy wyjąć kluczyki ze stacyjki, zaciągnąć hamulec ręczny oraz udać się za policjantem.
Zatrzymany kierowca ma obowiązek poddać się badaniu alkomatem. Jeżeli wynik okaże się wątpliwy, każdy obywatel może zażądać powtórzenia badania innym urządzeniem, choć najlepszym rozwiązaniem będzie badanie krwi.
Jeżeli nie zgadzamy się z zarzutami stawianymi przez funkcjonariuszy, mamy pełne prawo do odmówienia przyjęcia mandatu. W takiej sytuacji sprawa zostanie skierowana do sądu i należy liczyć się z poniesieniem kosztów procesu. Jeśli nie jesteśmy przekonani co do naszej niewinności, często tańszym rozwiązaniem będzie przyjęcie mandatu.
Policyjne kontrole, choć mogą nie należeć do najprzyjemniejszych aspektów jeżdżenia samochodem, pozytywnie wpływają na nasze bezpieczeństwo na drodze. Akcje takie jak „Akcja Znicz”, czy „Trzeźwy Poranek” skutecznie eliminują zagrożenia ze strony nietrzeźwych kierowców. Jeżeli jeździmy zgodnie z przepisami, nie musimy obawiać się niemiłej konfrontacji ze służbami – zatrzymanie powinno przebiec szybko i bezproblemowo.
(fot. pexels/mateusz dach)
