Zamknięty kask motocyklowy z całą pewnością spełnia wymagania dotyczące zakrywania ust i nosa. Czy to samo tyczy się kasku otwartego?
Wprowadzenie sobotnych obostrzeń na szczęście nie zmienia faktu, że kask motocyklowy spełnia wszelkie nakazy zakrywania ust i nosa –
Do odwołania na obszarze czerwonym nakłada się obowiązek zakrywania, przy pomocy odzieży lub jej części, maski, maseczki, przyłbicy albo kasku ochronnego, o którym mowa w art. 40 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym, ust i nosa
Rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii
Jednakże, sprawa klaruje się zgoła inaczej w przypadku kasków otwartych – z jednej strony spełniają one wszelkie wymagania, jednak z drugiej strony nie spełnia wymogu odnośnie obowiązku zakrywania ust i nosa. Również dla funkcjonariuszy może być to sprawa sporna i mogą poczuć się zmuszeni do wymierzenia kary w wysokości 500 zł.
Dlatego lepiej będzie, jeśli na najbliższe kilka miesięcy całkowicie zrezygnujecie z kasku otwartego na rzecz tych innego typu. Bo w końcu – po co prowadzić bezsensowną walkę z wymiarem sprawiedliwości?
(Photo by Harley-Davidson on Unsplash)