Jak szkolić umiejętności jazdy zimą i na co zwrócić uwagę?

Jak szkolić umiejętności jazdy zimą i na co zwrócić uwagę?
Potrzebujesz ok. 3 min. aby przeczytać ten wpis

Jazda zimą to często jedna z najmniej opanowanych przez polskich kierowców umiejętności. Jak jeździć lepiej w tych trudnych warunkach i na co zwracać uwagę?

Powiedzenie mówiące o zimie zaskakującej drogowców i kierowców sprawdza się praktycznie co roku, gdy pierwszy śnieg zaczyna sypać z nieba i sytuacja na ulicach może przypominać armagedon i jeden wielki chaos. Pomóc w tym mogą drogowcy, którzy odśnieżają i posypują ulice specjalną solą, lecz my, kierowcy, również możemy poprawić bezpieczeństwo. Należy po prostu doszkolić się w jeździe zimą, która znacznie różni się od poruszania się na suchej, ciepłej drodze.

Na co przede wszystkim uważać zimą?

Podstawowa zasada jest bardzo podobna do jazdy w warunkach deszczowych, lecz należy ją stosować ze znacznie większą uwagą. Mowa naturalnie o płynności jazdy. Wszelkie ruchy kierownicą czy korzystanie z pedałów musi być przeprowadzane delikatnie. Gwałtowne ruchy to ryzyko utraty panowania nad autem, co może spowodować kolizję, a w najgorszym przypadku nawet poważny wypadek. 

Hamowanie, podczas gdy droga jest zaśnieżona, musi być przeprowadzane powoli i przede wszystkim przy pomocy silnika. Zimą powinno się unikać jazdy na biegu z niskimi obrotami lub na tak zwanym biegu jałowym, czyli na luzie. Za każdy razem, gdy chcemy zwolnić, powinniśmy więc wrzucać niższy bieg, a następnie delikatnie pomagać sobie pedałem hamulca.

Podstawowe zasady jazdy zimowej

Rzecz, o której często się zapomina nawet podczas codziennej jazdy na przykład latem, to zachowanie prawidłowego odstępu. Zimą droga hamowania może się niesamowicie wydłużyć. Z tego powodu korzystanie z zasady trzech sekund odstępu, a nawet i więcej, gdy warunki na jezdni są wyjątkowo niekorzystne, to absolutna podstawa. Jazda na zderzaku podczas zimy może się skończyć kolizją w bardzo prosty sposób. 

Wpływ rodzaju napędu na prowadzenie

To, jak auto prowadzi się zimą, zależy również od rodzaju napędu. Najbardziej skłonny do poślizgów i utraty przyczepności jest napęd na tył. Jadąc takim autem zimą, należy przede wszystkim unikać gwałtownego dodawania lub odejmowania gazu, gdyż to może doprowadzić nawet do blokady tylnej osi, a w konsekwencji poślizgu. Aby wyprowadzić z niego auto, należy unikać pedału hamulca, a kierownicą kontrować, by wyprostować samochód. 

Gdy samochód ma napęd na przód, ryzyko utraty przyczepności w wyniku gwałtownego dodania gazu jest mniejsze, ale również występuje i przynosi inne skutki. Gdy przednie koła wpadną w poślizg, dojdzie do podsterowności, która sprawi, że skręcenie może być wręcz niemożliwe. Ponownie należy delikatnie operować gazem oraz wykonywać delikatne ruchy kierownicą. 

W teorii najbezpieczniejszy jest napęd na cztery koła. Pomaga on przy ruszaniu, gdyż moc jest rozkładana na poszczególne koła tak, by nie doszło do utraty przyczepności. Należy jednak pamiętać o jednym: zdolność do szybszego przyspieszenia wcale nie oznacza możliwości sprawniejszego wyhamowania. Zapominanie o tym to jeden z najczęstszych powodów wypadków samochodów z napędem 4×4. 

Zdjęcie główne: Clay LeConey/unsplash.com

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Rekomendowane
Punkty karne przełożą się na wyższą składkę OC? To możliwe!
Punkty karne przełożą się na wyższą składkę OC? To możliwe!
Zbierasz punkty karne jeden po drugim? Już wkrótce poza mandatem zapłacisz także dodatkową opłatę podczas zaopatrywania się w polisę ubezpieczeniową...
Statystyki zdawalności w innych krajach Unii Europejskiej – jak wypada Polska?
Statystyki zdawalności w innych krajach Unii Europejskiej – jak wypada Polska?
Chcesz zdać prawo jazdy, ale obawiasz się egzaminu? Wydaje Ci się, że w innych krajach jest to łatwiejsze? Poznaj statystyki zdawalności prawa jazdy w innych krajach Unii Europejskiej.
Zakopane. Silne opady śniegu powodem ogromnych korków
Zakopane. Silne opady śniegu powodem ogromnych korków
Wielokilometrowe korki uprzykrzyły życie kierowcom wracającym z Zakopanego.
Ostatnie wpisy