Wybór dobrej szkoły jazdy, z którą przejdziemy przez cały kurs, nie jest prostym zadaniem. Czym więc kierować się przy podejmowaniu decyzji?
Jeżeli przymierzasz się do rozpoczęcia kursu na prawo jazdy, będziesz stał przed wieloma ważnymi wyborami. Pierwszym z nich niewątpliwie będzie dobór odpowiedniego ośrodka szkolenia kierowców. Wydawać by się mogło, że przy takiej konkurencji na rynku, szczególnie jeżeli spojrzymy na większe miasta, nie powinniśmy tutaj mówić o większym kłopocie – pierwsza lepsza szkoła jazdy powinna nam zapewnić wszystko, czego będziemy potrzebować.
Okazuje się jednak, iż nic bardziej mylnego! Dobór odpowiedniego ośrodka szkolenia kierowców może sprawić, że same kursy będą dla nas prawdziwą przyjemnością, a ostateczny egzamin pójdzie nam jak z płatka. Oto kilka kwestii, o których należy pamiętać przy wyborze odpowiedniej szkoły jazdy.
Najczęściej w kontekście szkoły jazdy będziemy patrzyli na jedną, najważniejszą statystykę – zdawalność kursantów za pierwszym razem. Najlepsze ośrodki tego typu bardzo chętnie reklamują się sloganami, które mówią na przykład o tym, że połowa kursantów przechodzi przez egzamin za pierwszym podejściem. Warto więc sprawdzić oficjalne dane i upewnić się, że te liczby rzeczywiście mają swoje pokrycie w rzeczywistości. Dzięki temu będziemy mieli absolutną pewność, że będziemy szkolić się pod okiem specjalistów.
Zdawalność to jedno, lecz kurs jazdy powinien nam również pomóc w szybkim opanowaniu wszelkich tajników i technik jazdy, a także sprawić, że do auta będziemy najzwyczajniej w świecie wsiadali z przyjemnością. To właśnie dlatego warto jest sprawdzić opinie byłych kursantów dotyczące konkretnych szkół. Dzięki temu dowiemy się, jakie jest podejście instruktorów, jak wygląda sprawność auta, a także czy szkoła po prostu jest godna polecenia, a kurs wydania naszych pieniędzy.
Są to prawdopodobnie równie ważne kwestie, co te wspomniane wyżej. Bogata flota samochodów nie tylko pomoże nam wybrać odpowiedni pojazd, z pomocą którego zdanie egzaminu na prawko będzie łatwiejsze. Możliwość wypróbowania wielu różnych aut pozwoli nam bowiem na sprawdzenie, jak różne konstrukcje o innych parametrach technicznych będą zachowywać się na drodze. Świetnym porównaniem będzie na przykład przesiadka z małego miejskiego hatchbacka do sedana o większej mocy z napędem na tył, oczywiście jeżeli jest on w pełni przystosowany do wymogów bycia popularną „L-ką”. Takie doświadczenia mogą nas świetnie przygotować na to, co czeka nas po zakupie swojego pierwszego auta. Nie wszyscy bowiem pozostaną przy małych, miejskich autkach.
Zdj. główne: Gabe Pierce/unsplash.com