Statystyki zdawalności egzaminu na prawo jazdy w 2020 roku – podsumowanie

Statystyki zdawalności egzaminu na prawo jazdy w 2020 roku – podsumowanie
Potrzebujesz ok. 4 min. aby przeczytać ten wpis

Aby uzyskać uprawnienia do kierowania pojazdami, konieczne jest przystąpienie do egzaminu teoretycznego i praktycznego. Sprawdźmy, jak kandydaci na kierowcę poradzili sobie w 2020 roku. 

Jak wyglądają poszczególne egzaminy?

Do egzaminu teoretycznego trzeba przystąpić w pierwszej kolejności. Jeśli uda się go zaliczyć, otworzą nam się drzwi do znacznie trudniejszego egzaminu praktycznego. Jak wygląda każdy z nich? Zacznijmy od teorii.

Egzamin teoretyczny składa się z 32 pytań, które podzielone są na część podstawową i rozszerzoną (specjalistyczną). Na odpowiedzi mamy 25 minut, a test jest jednokrotnego wyboru, co na pewno jest sporym ułatwieniem. Pytania z zakresu podstawowego charakteryzują się tym, że zazwyczaj dołączona jest do nich fotografia lub krótki filmik, z którym należy się zapoznać. W tej części odpowiedzi, jakie mamy do wyboru, to TAK lub NIE. Jeśli chodzi o część specjalistyczną, warianty odpowiedzi to A,B lub C. Maksymalna ilość punktów, jakie można zdobyć to 74, a żeby zaliczyć egzamin potrzebne będzie 68 punktów.

Egzamin praktyczny to drugi i niestety znacznie trudniejszy egzamin, z jakim każdy kandydat na kierowcę będzie musiał się zmierzyć. Jest on podzielony na kilka części, z których każda wymaga określonych umiejętności. Pierwszym etapem jest wykonanie kilku manewrów na placu manewrowym. Są to jazda po łuku i ruszanie pod górkę. Ponadto, trzeba będzie wykazać się znajomością obsługi pojazdu. W następnej części egzaminu następuje sprawdzenie umiejętności kandydata w ruchu drogowym. Oceniane jest zachowanie wobec innych kierowców, umiejętność oceny zagrożeń, szybkość reakcji, obsługa pojazdu i wykonywanie poszczególnych manewrów. Po zaliczeniu tego egzaminu i dopełnieniu kilku formalności możemy odebrać dokument prawa jazdy. 

Od czego zależy zdawalność?         

Zdawalność egzaminu praktycznego jest bardzo niska. Wiele osób zastanawia się, z czym to jest związane – czy problem leży w przygotowaniu kandydatów, czy może w samym systemie. Bardzo często zdarza się, że osoby, które bez najmniejszych problemów przebrnęły przez egzamin teoretyczny, muszą się sporo namęczyć z praktyką. Oczywiście zdarzają się przypadki osób, które nie mają wystarczających umiejętności i z tego względu muszą nawet po kilka, a w skrajnych przypadkach po kilkanaście razy podchodzić do egzaminu praktycznego, jednak zdecydowana większość oblanych egzaminów wynika ze złej procedury. Wystarczą dwa błędy przy wykonywaniu tego samego zadania, aby egzamin został przerwany i niezaliczony. Problem w tym, że poszczególne zadania różnią się poziomem trudności. Wymuszenie pierwszeństwa czy nieumyślne pokonanie skrzyżowania nie równają się pominięciu ustawienia lusterek. 

Do niskiej zdawalności egzaminu praktycznego w dużej mierze przyczynia się również sam stres. Zdarza się, że osoby, które świetnie radziły sobie na kursie, podczas egzaminu zapominają o podstawowych zasadach. A wszystko przez paraliżujący stres. Zdawalność zależy także od ośrodka egzaminacyjnego. W dużych miastach zdecydowanie trudniej jest zaliczyć egzamin – wynika to między innymi z bardziej wymagających i skomplikowanych dróg oraz bardziej wymagających egzaminatorów. 

Statystyki zdawalności w 2020 roku

Jak wyglądają statystyki zdawalności w 2020 roku? Warto się z nimi zapoznać. Mogą pomóc podczas wyboru ośrodka egzaminacyjnego. Różnice w zdawalności w poszczególnych miastach widoczne są gołym okiem. Jeżeli chodzi o część teoretyczną – egzamin w całej Polsce wygląda tak samo. Pomimo tego, w niektórych miastach odsetek osób, które bez problemu zaliczyły test teoretyczny, jest znacznie większy niż w innych. 

W 2020 roku najlepiej poradzili sobie kandydaci z Lublina z wynikiem 58.9 %. Zaraz po nich uplasowali się kandydaci z Rzeszowa i Bydgoszczy (58.5%), Suwałk (58.4%) i Łodzi (58.2%). Egzamin teoretyczny największym problemem okazał się dla mieszkańców Bolesławca (45.2%) i Leszna (48.4%).

Jeśli chodzi o egzamin praktyczny, rozbieżności w zdawalności są znacznie większe. Największą zdawalność odnotowano w takich miastach jak Jelenie Góra (53%), Ostrołęka (51.9%) oraz Kalisz (49.6%). Najgorzej poradzili sobie kandydaci na kierowcę z Łodzi (25%), Koszalina (25.4%) i Opola (28.1%). 

Prawo jazdy a pandemia

Czy pandemia koronawirusa wpłynęła na zdawalność egzaminu na prawo jazdy? W jakimś stopniu na pewno. Wyniki okazały się nieznacznie lepsze niż w ubiegłych latach. Eksperci podkreślają, że jest to związane z mniejszym ruchem samochodowym, przez co łatwiej uniknąć wielu wpadek związanych z udziałem innych kierowców. 

(Photo by Haydn West – PA Images/PA Images via Getty Images)

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Rekomendowane
Niepełnosprawni na eLce – jak znaleźć szkołę jazdy?
Niepełnosprawni na eLce – jak znaleźć szkołę jazdy?
Czy jest dużo ofert kursów na prawo jazdy dla niepełnosprawnych? Jak je znaleźć?
Jechałeś szybkiej niż 61km/h? Niedługo możesz stracić za to prawo jazdy
Jechałeś szybkiej niż 61km/h? Niedługo możesz stracić za to prawo jazdy
Być może już niedługo, przez działania Ministerstwa Sprawiedliwości, najbardziej rykoszetem mogą dostać kierowcy, którzy przekroczą prędkość na terenie zabudowanym. Władze chciały ukrócić wykroczenia na autostradach, jednak zmiany mogą najbardziej dotknąć kierowców poruszających po miastach.
Tragiczny wypadek w Stalowej Woli. Co powinno się zmienić, by uniknąć takiej tragedii?
Tragiczny wypadek w Stalowej Woli. Co powinno się zmienić, by uniknąć takiej tragedii?
Według zapowiedzi, sprawca odpowie nie tylko karnie, ale także pod względem zobowiązania do płacenia alimentów osobom, które pozostały przy życiu.
Ostatnie wpisy