Egzamin na prawo jazdy to nie tylko wielki stres dla osoby zdającej, ale też wiele procedur, które muszą zostać dopełnione. Mowa tu na przykład o obowiązku nagrywania przebiegu całego egzaminu. Czy mamy prawo do upomnienia egzaminatora, jeśli ten nie włączy kamer?
Praktyczny egzamin na kategorię B możemy podzielić na dwie części. Pierwsza z nich jest znacznie krótsza i jest to jazda na placu manewrowym. Pomimo tego, że odbywa się ona w kontrolowanym środowisku, w którym nie musimy uważać na inne pojazdy czy też na pieszych, wiele egzaminów kończy się zaledwie w ciągu kilku minut właśnie na placu manewrowym.
Pierwszym zadaniem na placu manewrowym jest przedstawienie tego, jak dobrze znamy budowę samochodu osobowego. Egzaminator podaje dwie rzeczy, które musimy wskazać i na przykład pokazujemy mu, w jaki sposób należy włączyć światła drogowe oraz jak sprawdza się poziom oleju. Następnie pora na przygotowanie do jazdy. Najpierw musimy ustawić dokładnie swój fotel, następnie przejść do regulacji lusterek, a dopiero na sam koniec zapinamy pasy i wykazujemy gotowość jazdy.
Gdy jesteśmy już gotowi do jazdy na placu manewrowym, czekają nas zaledwie dwa zadania. Pierwsze z nich to tak zwany łuk, czyli jazda pasem ruchu do przodu i do tyłu. Jest to ćwiczenie trudne dla wielu osób, lecz jeśli trafi się na dobrego instruktora, nie powinno ono sprawić żadnego problemu. Drugie zadanie to z kolei ruszanie z miejsca do przodu na wzniesieniu. Na nim musimy ruszyć autem z hamulca ręcznego, w taki sposób, by samochód się nie stoczył ani nam nie zgasł. Jest to jedno z zadań, które sprawia najwięcej kłopotów egzaminowanym.
Gdy już plac mamy za sobą, rozpoczyna się znacznie dłuższa część egzaminu. Trwa co najmniej 40 minut, lecz jeśli kursant zaliczył wszystkie przewidziane ustawą zadania konieczne do zdobycia wyniku pozytywnego, to egzaminator ma prawo do zakończenia egzaminu już po 25 minutach.
W czasie jazdy w ruchu drogowym zaliczamy takie zadania jak wjazd na drogę, jazdę drogą dwukierunkową jedno- i dwujezdniową, przejazd przez skrzyżowanie, przejazd przez torowisko, wykonanie manewru zawracania. Parkowanie prostopadłe, skośne lub równoległe, czy też takie manewry jak zmiana pasa ruchu, kierunku jazdy bądź wyprzedzanie, omijanie i wymijanie.
Działanie kamer jest niezwykle ważne dla egzaminowanych. Wynika to z tego, że jeśli przebieg egzaminu był nieprawidłowy i dojdziemy do wniosku, że egzaminator nie zachował się zgodnie z procedurami, które obowiązują podczas egzaminu, i niesłusznie nas oblał, to dzięki kamerom możemy się skutecznie odwołać od wyniku egzaminu.
Ustawa przewiduje, że przebieg egzaminu musi być rejestrowany przez kamery, które rejestrują co najmniej obraz widoczny przez przednią szybę, a także dźwięk z wnętrza pojazdu równoległy z rejestrowanym obrazem. Dzięki temu szansa na nadużycia ze strony egzaminatora znacznie spada. Co jednak, gdy egzaminator nie uruchomi kamer?
Wtedy przede wszystkim mamy prawo do zwrócenia mu uwagi. Obecność kamer podczas egzaminu praktycznego to jedno z praw egzaminowanego, dzięki któremu ma on pewność, że przebieg egzaminu będzie odpowiedni. Jeśli mimo próśb egzaminator nie uruchomi kamer, to powinniśmy to zgłosić. Minimalna rekompensata w takiej sytuacji to zwrot pieniędzy wydanych na egzamin.
Zdjęcie główne: ün LIU/unsplash.com
